Inne konto, znane z reprezentowania Hamasu — mające ponad 500 000 obserwujących i ostatnio publikujące filmy z rzecznikiem grupy oraz informacje o izraelskich zakładnikach wziętych przez Hamas — zostało ograniczone dla użytkowników aplikacji Telegram na iOS, ale było nadal dostępne w wersji aplikacji na Androida.
Ograniczenia te stanowią znaczące zaostrzenie wobec głównego źródła propagandy, od kiedy rozpoczęła się wojna Izraela z Hamasem.
Table of Contents
ToggleTelegram ucina propagandę. Europa naciska
Inne popularne kanały Telegrama, które wyraziły poparcie dla Hamasu, również zostały ograniczone. Nie jest jasne, czy te kanały mogą być bezpośrednio powiązane z grupą.
Użytkownicy wersji aplikacji na Androida, którzy szukali niektórych grup Hamasu, otrzymali powiadomienie o treści: „Ten kanał nie może być wyświetlany w aplikacjach Telegrama pobranych z Google Play Store”. Aplikacja Telegrama na iOS oznaczyła z kolei te grupy okienkiem pop-up mówiącym: „Ten kanał nie mógł być wyświetlony na twoim urządzeniu”.
Czytaj także w BUSINESS INSIDER
Ograniczenia w Androidzie były wcześniej zgłaszane m.in. przez państwową rosyjską agencję informacyjną TASS. Nastąpiły, ponieważ Telegram znalazł się pod presją w ostatnich tygodniach za pozwalanie Hamasowi — organizacji uznanej za zagraniczną organizację terrorystyczną w Stanach Zjednoczonych — na kontynuowanie działalności na platformie, mimo że grupa jest zakazana na platformach należących do Meta i Google, jak również na X (wcześniej znanym jako Twitter).
Ekstremalne treści, które pojawiają się najpierw na Telegramie, mogą szybko trafić na inne, bardziej mainstreamowe platformy — twierdzą i ostrzegają eksperci ds. dezinformacji.
Telegram, firma z siedzibą w Dubaju, założona przez rosyjskiego przedsiębiorcę, pozwoliła Hamasowi na kontynuowanie korzystania z aplikacji mimo wzrostu kontroli nad tym, jak platformy mediów społecznościowych ogólnie radziły sobie z wojną.