Szukaj
Close this search box.

Betard Sparta Wrocław. Zdrowotne ciężary przed playoffami

Betard Sparta Wrocław. Zdrowotne ciężary przed playoffami

Bez Taia Woffindena, który dochodzi do siebie po operacji kontuzjowanego łokcia oraz bez Dana Bewley’a, który w środku ubiegłego tygodnia doznał kontuzji nadgarstka w trakcie ścigania się na Wyspach w barwach Belle Vue Aces – tak pokiereszowana przystąpiła Sparta do starcia z FOGO Unią Leszno. Byki walczą o utrzymanie w lidze.

Koniec końców wygrały z wrocławianami 47:43, czyli bez bonusa. Wszystko dzięki skutecznej rezerwie taktycznej Janusza Kołodzieja przy stanie 27:33 i lepszym biegom nominowanym. Po drodze jeszcze inny lider Sparty – Artiom Łaguta przy mijance Andrzeja Lebiediewa – zatrzymał się na bandach. Jak mówił pierwsze, co odczuł, to prawy bark. Doprowadzono go do używalności, punktował, choć upadek wyglądał źle.

Narybek ma rezerwy

Przed Spartą dwa mecze z najsilniejszymi konkurentami w stawce – ze Stalą (pierwszy mecz wygrany 56:34) oraz Motorem (porażka w pierwszym starciu 40:50). Los zdrowotnie WTS-u nie oszczędza. Aż przypomina się szpital z końcówki poprzedniego… i tak wicemistrzowskiego sezonu. Jest jednak jaskółka nadziei.

Mecz z Unią udowodnił, że w młodzieży ze Sparty jest potencjał na duże ściganie i przyjemność z oglądania tegoż. Trójki zaliczyli Gusts (9pkt.) czy dobrze ścigający się (w końcu!) Krawczyk (7pkt.), cztery oczka dorzucił duński brylant Mikkel Andersen, lat 16. A mówimy o wyjazdowym meczu. A z delegacji w tym sezonie Sparta nie przywozi punktów, ani zbyt wielu spektakularnych pojedynków na owalu.

Zobacz również

Tyle, że Stal właśnie zaliczyła potknięcie 44:46 z Grudziądzem i dwucyfrowy poziom utrzymał u niej prócz Andersa Thomsena jedynie 18-letni Oskar Paluch. Jest więc o co walczyć. Nie tylko o bonus. Byleby limit pecha/kontuzji się już wyczerpał.

Popularny