- Sukces chatbota ChatGPT narobił szumu w mediach, a Sam Altman został uznany za jednego ze 100 najbardziej wpływowych ludzi według magazynu „Time”
- Jest członkiem zarządu siedmiu firm, w tym startupu zajmującego się lekami psychodelicznymi i dwóch laboratoriów energii jądrowej
- „Myślę, że trzeba byłoby być szalonym, żeby trochę się nie bać i rozumiem ludzi, którzy są przerażeni” – mówi nader szczerze o produkcie OpenAI, ChatGPT, którego pomysł zrodził się podczas jednej z kolacji Altmana z przyjaciółmi
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
W 2023 r. Sam Altman niespodziewanie został zmuszony do pożegnania się z OpenAI. Wzbudziło to wiele emocji, a serwis „The Information” oraz agencja Reutera podały, że z pracy rezygnują też Polacy, którzy z nim współpracowali. Altman szybko jednak wrócił do dawnej pracy. Poniżej prezentujemy sylwetkę biznesmena, którą opublikowaliśmy po raz pierwszy w maju 2023 r.
Na północnym krańcu San Francisco stoi dom na wzgórzu. Nieruchomość oddziela od ulicy porośnięte winoroślą betonowe ogrodzenie, a w środku można znaleźć takie luksusy, jak centrum odnowy biologicznej i garaż w stylu Jamesa Bonda z obrotowym podestem dla samochodów. Jest to miejsce, w którym zbierają się najwięksi gracze technologiczni, aby zobaczyć, co kryje przyszłość. Tego dżdżystego lutowego wieczora nie było inaczej.
Zobacz także: Sztuczna inteligencja rozpęta apokalipsę na rynku pracy. Oto najwięksi zwycięzcy i przegrani [ANALIZA]
