W złożonym pozwie stany podkreślają, że platforma nielegalnie gromadzi dane o dzieciach poniżej 13 roku życia bez zgody rodziców. A to stanowi ich zdaniem naruszenie prawa federalnego.
„Meta wykorzystała potężne i bezprecedensowe technologie, aby przyciągać, angażować i ostatecznie usidlać młodzież i nastolatki. Jej motywem jest zysk, a chcąc maksymalizować swoje zyski finansowe, Meta wielokrotnie wprowadzała opinię publiczną w błąd co do istotnych zagrożeń związanych z jej platformami mediów społecznościowych” – czytamy w skardze.
„Ukrywa sposoby, w jakie platformy te wykorzystują i manipulują najbardziej bezbronnymi konsumentami: nastolatkami i dziećmi” — dodano. W pozwach domagano się rekompensaty finansowej.
„Dzieci i nastolatki cierpią z powodu rekordowo złego stanu zdrowia psychicznego, a winę ponoszą firmy z branży mediów społecznościowych, takie jak Meta” – stwierdziła w oficjalnym oświadczeniu prokurator generalna Nowego Jorku Letitia James.
Dalsza część artykułu pod wideo:
Dodano, iż Meta czerpie korzyści z bólu dzieci, celowo projektując swoje platformy z funkcjami, które uzależniają dzieci od platform, jednocześnie obniżając ich samoocenę.
Oświadczenie Mety
Meta zareagowała na zarzuty wskazując, że podziela „zaangażowanie prokuratury w zapewnianie nastolatkom bezpiecznych i pozytywnych doświadczeń w Internecie”. Przekonywano, że wprowadziła już ponad 30 narzędzi wspierających nastolatków i ich rodziny.
„Jesteśmy rozczarowani, że zamiast produktywnie współpracować z firmami z naszej branży w celu stworzenia jasnych, dostosowanych do wieku standardów dla wielu aplikacji, z których korzystają nastolatki, prokuratorzy generalni wybrali tę ścieżkę” – dodała firma.
