Burza połączona z intensywnymi opadami deszczu i gradu przeszła nad Gnieznem w poniedziałek około południa. Z powodu opadów wiele ulic i budynków, w tym szpital, zostało zalanych. Spośród 190 interwencji straży pożarnej związanych z usuwaniem skutków burz, 146 dotyczyło Gniezna, a 26 powiatu kolskiego.
96 interwencji było też w woj. zachodniopomorskim. IMGW wskazuje, że burzom będą towarzyszyć opady gradu. Intensywne opady mają być w woj. lubelskim.
Dwie plagi dla rolników
Rolnicy są załamani. „To co pozostało na drzewach i krzewach [po przymrozkach], zostało doszczętnie zniszczone”. Szanse na jakiekolwiek zbiory dla wielu sadowników zmalały do zera — pisze serwis Sady Ogrody. „Oznacza to, że nie będą mieli szansy na jakiekolwiek dochody w tym roku. Sytuacja jest dramatyczna dlatego producenci i plantatorzy liczą na wsparcie” — czytamy.
„Skala zniszczeń jest ogromna. To nie tylko zniszczony tegoroczny plon, ale też zniszczona kora drzewa, gałązki oraz ruszona tkanka…. Choroby będą się rozwijać, patogeny… Zniszczenia będą odczuwalne na najbliższe 2 lata…. To jest Okropna Tragedia, z którą Sadownicy będą się mierzyć” – pisze na Facebooku Krzysztof Chmiel, producent owoców miękkich.
Tu obrazy zniszczenia jego sadów po gradobiciu.
Tu obrazek od Lubuskich Łowców Burz z miejscowości Siewalka, 30 km na zachód od Lublina.
Portal sadowniczy na Facebooku pokazuje zdjęcia gradobicia na Lubelszczyźnie. Obrazki iście zimowe, podczas gdy w innych rejonach kraju panują letnie upały.
Grad niszczy uprawy również w Świętokrzyskiem. Nie jesteśmy przy tym wyjątkiem na burzowej mapie Europy.
Silne burze przeszły w środę 15 maja nad południowo-wschodnią Francją. Jedna z nich, generująca intensywne gradobicie, nawiedziła miejscowość Ollières w departamencie Var. Lokalne winnice nie miały szczęścia. Straty bez wątpienia są ogromne — pisze facebookowy serwis Kataklizmy w Polsce i na świecie.
Opady gradu przeszły w poniedziałek przez Czechy.
W mieście Buitenpost w Holandii z niektórych toalet wylewał się… grad.