Na początku września WKS na Tarczyński Arenie wygrał z Jagiellonią Białystok 2:1 po dwóch bramkach Erika Exposito. Dzięki temu po raz pierwszy w sezonie znalazł się (wówczas na kilka godzin) na ligowym szczycie. Wtedy było to czwarte zwycięstwo z rzędu. Co istotne, od tamtej pory WKS się nie zatrzymał. Wygrał kolejne dwa mecze, wygląda na coraz bardziej świadomą ekipę, która wie jak chce grać i konsekwentnie to realizuje.
Table of Contents
ToggleNajważniejsze jest podejście
Trener Jacek Magiera powtarza jak słuszną mantrę kilka zdań. Kluczem jest odpowiednia regeneracja. Co w kontekście blisko 600-kilometrowej podróży na Podlasie nabiera podwójnego znaczenia. Ważne jest też niezmiennie dobre nastawienie do meczu z rywalem, który będzie chciał rewanżu za ligową porażkę.
A oto dowód, że o atmosferę w szatni piłkarzy Śląska możemy być spokojni:
O odpowiednim nastawieniu zapewnia też człowiek, który przez kilka ostatnich miesięcy potrafił solidnie poukładać zespół Śląska.
Śląsk Wrocław wygrywał te rozgrywki dwukrotnie, choć już zwyczajnie dawno temu – w roku 1976 oraz 1987. W ubiegłym sezonie odpadł w ćwierćfinale po porażce z niewygodnym, drugoligowym KKS-em Kalisz 0:3. I jak spojrzeć na tegoroczne losowanie, to trudno uznać, że los się do Trójkolorowych jakoś szczególnie uśmiechnął. Jagiellonia – Śląsk to bowiem jedyna para Pucharu Polski ze szczebla ekstraklasy. Początek starcia w Białymstoku o 21.00. Transmisja w Polsacie Sport.
Inne ciekawe mecze I rundy PP
Spośród innych ciekawszych par I rundy piłkarskiego Pucharu Polski – lider I ligi Odra Opole zagra ze Stalą Mielec, pierwszoligowy Motor Lublin zagra z ekstraklasową Puszczą Niepołomice, w śląskim pojedynku pierwszoligowy GKS Katowice podejmie Górnik Zabrze, dojdzie też do ciekawych pojedynków niedawnych ekstraklasowiczów, grających obecnie na poziomie I ligi – Wisła Kraków zagra z Lechią Gdańsk, a Miedź Legnica z Arką Gdynia.