Szukaj
Close this search box.

Samochód o napędzie atomowym. Rosja w wyścigu mocarstw

Samochód o napędzie atomowym. Rosja w wyścigu mocarstw

Odkrycie rozszczepienia jądrowego w 1938 r. i utworzenie pierwszego na świecie reaktora atomowego Chicago Pile-1 w 1942 r. zainspirowało naukowców i inżynierów do prac nad urządzeniami i przedmiotami wykorzystującymi tę nową, cudowną energię. Wśród nich były samochody.

W 1958 r. Ford pokazał koncepcyjny model samochodu w zmniejszonej skali 3:8 Ford Nucleon, który miał być napędzany reaktorem jądrowym połączonym z silnikiem parowym umieszczonym z tyłu pojazdu. Aby chronić kierowcę i pasażerów przed promieniowaniem, inżynierowie Forda zaprojektowali zamkniętą półkulę-kapsułę. Uważano, że Nucleon będzie miał zasięg 8 tys. km, a po osiągnięciu takiej liczby na liczniku, wymieniałoby się stary reaktor na nowy. Projekt nie wyszedł poza fazę koncepcji, ponieważ w momencie jego powstania nie istniały technologie pozwalające na stworzenie małych rozmiarów reaktora atomowego.

W tym samym roku prototyp nuklearny Arbel Symetric zaprezentowała w Genewie francuska firma Compagnie Normande d’Etudes pour l’Application de Procédés Mécaniques. Sputnik cytuje fragment wydania Popular Mechanics z czerwca 1958 r.: „Francuski samochód przyszłości nie potrzebuje zbiornika benzyny. Znany samochód marzeń, zwany Arbel, wytwarza własną energię elektryczną za pomocą silnika zamontowanego z tyłu. Cztery oddzielne silniki elektryczne, jeden przy każdym kole kieruj pojazdem i wyeliminuje potrzebę stosowania skrzyni biegów lub mechanizmu różnicowego. Podwozie wykonane jest z wytrzymałych rur, które dzięki pustym przestrzeniom służą jako zbiornik paliwa do zasilania energią jądrową” – podawano.

Serwis Sputnik International podaje, że rok później inna francuska firma samochodowa Simca – założona w listopadzie 1934 r. przez Fiata pokazała swój samochód Simca Fulgur.

Rosja dołącza do wyścigu

Do atomowego wyścigu mocarstw dołączyła szybko Rosja. W 1965 r. radzieccy naukowcy wypuścili do testów samochód Volga Atom z silnikiem atomowym o mocy 320 koni mechanicznych. Silnik ważył 500 kilogramów, więc z przodu nie było dwóch kół, a cztery. O tankowaniu można było na długo zapomnieć. Testy wykazały, że Volga Atom może przejechać 60 tys. kilometrów, ale po tym czasie silnik trzeba było wymienić na nowy.

Ale radzieccy naukowcy rozwiązali ten problem. Stworzyli silnik na paliwo gazowe w postaci sześciofluorku uranu zamiast stałego uranu, a nowa wersja samochodu przejechała 40 tys. km bez tankowania. Do zatankowania wystarczyło wpompować do cylindrów nową porcję sześciofluorku uranu i samochód pojechał dalej.

Sputnik International przypomina krążącą historię, która mówi, że w 1958 r. drugi sekretarz Ambasady Radzieckiej w Waszyngtonie widział Forda Nucleona na wystawie przemysłowej. Będąc pod wrażeniem wynalazku Forda, podzielił się swoimi pomysłami z ówczesnym sowieckim przywódcą Nikitą Chruszczowem, który natychmiast nakazał opracowanie radzieckiego odpowiednika samochodu atomowego. Kiedy Chruszczow przeszedł na emeryturę, maszyny rozebrano, a badania w tym obszarze wstrzymano.

Po wybuchu w Czarnobylu, prace nad samochodami na atom przerwano. Ale Rosja dalej bierze udział w motoryzacyjnym wyścigu mocarstw. Niedawno odsłoniła karty w zakresie elektromobilności.

Powrót Atomu

Rosyjski startup „Atom” ogłosił w ubiegłym roku rozpoczęcie przedsprzedaży samochodu elektrycznego „Atom”. Każdy, kto chce kupić auto musi wpłacić kaucję w wysokości 7 tys. rubli. Kwota ta zostanie wliczona w koszt samochodu po całkowitym opłaceniu zakupu w 2025 r., kiedy auto pojawi się na rynku.

Twórcy nazywają „Atom” miejskim samochodem elektrycznym „gadżetem nowej generacji o nieograniczonych możliwościach informatycznych”. System informacyjno-rozrywkowy samochodu będzie korzystał z systemu operacyjnego Atom z dostępem do sklepu z aplikacjami Atomverse: twórcy mówią o możliwości pobrania funkcji zapewniających komfort i bezpieczeństwo samochodu.

Obiecują, że samochód elektryczny będzie miał funkcję wyświetlania na przedniej szybie informacji za pomocą technologii rozszerzonej rzeczywistości. Informacje te mogą obejmować trasę, instrukcje nawigacyjne, ostrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa. System ma pomóc kierowcom skupić się na drodze i zmniejszyć prawdopodobieństwo wypadków.

„Atom” otrzyma rosyjską baterię trakcyjną o pojemności 77 kWh o zasięgu do 500 km i czasie ładowania do 8 minut na 100 km. Zapowiadany jest także termostat i system kontroli temperatury, uwzględniający warunki pogodowe.

Źródło https://businessinsider.com.pl/technologie/motoryzacja/samochod-o-napedzie-atomowym-rosja-w-wyscigu-mocarstw/ndlc3l9

Popularny