Po 176 latach nieprzerwanej produkcji czekolady, jedna z najsłynniejszych tego typu francuskich fabryk Poulain w Villebarou zostanie zamknięta. O sprawie zostały poinformowane już związki zawodowe. Jednak szczegóły procesu mają zostać ogłoszone dopiero w najbliższy czwartek.
Zerknij: Minister finansów spotkał się z prezesem NBP. Wiemy o czym rozmawiali
Fabrykę zabiły ceny energii i surowców
Jak pisze francuski portal Sud Oest, przedstawiciele firmy w rozmowie ze związkami zawodowymi mieli tłumaczyć się spadkiem rentowności oraz wzrostem cen kluczowych surowców: cukru, kakao oraz energii.
Czytaj: Ich w Parlamencie Europejskim nie zobaczymy. Dostaną ogromne odprawy
Marka czekoladek i pierwsza fabryka Poulain została otwarta w Blois w 1848 r. Od 2017 r. zakład jest własnością grupy Carambar & Co, utworzonej po przejęciu kilku marek słodyczy przez firmę inwestycyjną Eurazeo.
Sprawdź: Prywatne akademiki rosną jak na drożdżach. Na jedno miejsce 84 chętnych
Co stanie się z pracownikami likwidowanej fabryki?
We francuskiej fabryce pracuje 110 osób. Co teraz się z nimi stanie? To jeszcze nie jest jasne.
Jak pisze portal „La Nouvelle Republique”, dokładne zasady zwolnień i odejść mają zostać ogłoszone w tym tygodniu. Francuski tytuł przypomina, że zakład dwa lata temu otrzymał 200 tys. euro pomocy publicznej na zakup nowych maszyn.
